CHLEB PEŁNOZIARNISTY ORKISZOWY Z ZIARNAMI, NA ZAKWASIE

  Kolejny z pysznych chlebów na zakwasie. Tym razem chleb w 100% orkiszowy, bez dodatku mąki żytniej. Możemy go przygotować na zakwasie orkiszowym, może być na samym żytnim lub żytnim i orkiszowym po połowie. W każdej wersji wyjdzie równie pyszny. U nas posypany dodatkowo ziarnami czarnuszki...pychotka...:-)

Takie chleby na zakwasie są nie tylko cudne w smaku, ale też bardzo zdrowe. No i piekąc w domu chleby nie marnujemy z nich ani okruszka. U nas są zjadane do ostatniej kromki. Tak szczerze, to czym starszy chleb, tym ma u nas więcej amatorów, ostatnie kęsy są wręcz wyrywane z rąk. Chleby na zakwasie nie starzeją się nigdy, one tylko każdego dnia inaczej smakują

Piekłam w dwóch formach, o wym.: 24x8cm

Składniki:
- 650g mąki orkiszowej pełnoziarnistej typ2000
- 160g mąki orkiszowej typ750
- 26g soli (daję himalajską)
- 250g zakwasu orkiszowego lub po połowie orkiszowego i żytniego
- 80g pestek dyni
- 20g ziaren słonecznika
- 20g siemienia lnianego
- ok.820g wody źródlanej lub filtrowanej (lub szungitowej)

dodatkowo do posypania:
ziarna słonecznika, dynia, siemię lniane i czarnuszka

W misce umieszczamy mąki, dodajemy sól, ziarna, zakwas(y) i wlewamy wodę. Dokładnie mieszamy. Ja nie uruchamiam nawet miksera. Mieszam wszystko łyżką w misce, nie wyrabiam. Mieszam tylko do połączenia składników.
Gotową masę wykładam do 2 form, przesmarowanych delikatnie olejem.

Ubijam dokładnie miejsce przy miejscu łyżką maczaną w wodzie. Wygładzam i obsypuję ziarnami. Skrapiam dość obficie pędzlem maczanym w wodzie (gwarancja przyklejenia ziaren) i odstawiam pod przykryciem do wyrastania.

Gdy chleb wypełni formy, zwykle trwa to ok.5-8h , w zależności od rodzaju użytego zakwasu i jego starości. Czym starszy zakwas tym chleb dłużej wyrasta. Na samym orkiszowym zakwasie czas też będzie dłuższy niż wtedy, gdy użyjemy zakwasu żytniego, dlatego m.in. ja zwykle bazuję na obydwu zakwasach.

Formy z wyrośniętymi chlebkami wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200*C i pieczemy w tej temperaturze ok. 60-65 na termoobiegu. 
Następnie wyjmujemy z piekarnika i od razu wyjmujemy z form. Gdy używamy do pieczenia form metalowych przed włożeniem do nich ciasta chlebowego musimy je dokładnie wysmarować tłuszczem i obsypać otrębami lub mąką a po upieczeniu chlebów odstawiamy formy na ok.10 minut i dopiero wówczas okrawamy dokładnie boki chlebów i wyjmujemy je z form.
Chleby odstawiamy na desce do odparowania. Ja zostawiam je na desce do drugiego dnia, dopiero wówczas pakuję je do papierowych toreb i przechowuję w otwartym chlebaku.

         Smacznego:-)