Tak bardzo zasmakowały nam ostatnie muffinki, że na bazie tego przepisu upiekłam tym razem ciasto na dużej blaszce, dodałam jeszcze tylko jabłka i kruszonkę. Wyszło przepyszne, baaardzo wilgotne, aromatyczne, idealne do kawki lub herbatki zarówno dla domowników jak i dla niespodziewanych gości, (gdy tylko mamy pod ręką wszystkie składniki). Przygotowuje się je bowiem błyskawicznie, jak to muffinki, a piecze tylko 35 minut. Smakuje wybornie zarówno jeszcze ciepłe, jak i na drugi, i trzeci dzień. Niewątpliwą zaletą jest duża wilgotność tego ciasta, jeśli oczywiście lubimy wilgotne ciasta, a my takie właśnie uwielbiamy. :-)
Piekłam na ciemnej blaszce o wym.38x24cm.
Ciasto jest bez cukru, bez pszenicy, a także bez laktozy (na mleczku kokosowym), kruszonkę zrobiłam więc także bez laktozy, na oleju kokosowym.
Składniki suche:
- 640g mąki orkiszowej, u mnie typ750 (pszennej troszkę mniej)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 płaskiej łyżeczki sody
- 2/3 płaskiej łyżeczki soli
- 1,5 szklanki ksylitolu (lub cukru)
Składniki mokre:
- 400ml mleczka kokosowego (cała puszka)
- 100g oleju kokosowego (stopionego)
- 2/3 szklanki mleka ryżowego lub owsianego
- 4 jajka
Dodatkowo:
- 2 jabłka
- 200g malin (dałam mrożone)
- mielony ksylitol do oprószenia ciasta (nie trzeba)
- płatki migdałów do posypania ciasta
Składniki kruszonki:
- 170g mąki orkiszowej typ750
- 50g stopionego oleju kokosowego
- 100g ksylitolu
- 30g płatków migdałów
- 1 łyżka mleka ryżowego lub owsianego
Z podanych składników zagnieść kruszonkę, odstawić.
W jednej misce roztrzepać delikatnie jajka, dodać pozostałe mokre składniki i wymieszać, dołożyć do nich obrane i pokrojone w kostkę jabłka. Najlepiej by wszystkie składniki mokre były w temperaturze pokojowej.
W drugiej misce wymieszać dokładnie wszystkie suche składniki.
Następnie do miski ze składnikami suchymi dolewamy składniki mokre i mieszamy całość, tylko do połączenia składników.
Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównujemy. Układamy na cieście zamrożone maliny i obsypujemy całość przygotowaną wcześniej kruszonką.
Ja posypałam jeszcze dodatkowo płatkami migdałów.
Pieczemy w piekarnika nagrzanym do 200*C ok.35 minut na programie góra-dół.
Wystudzone ciasto posypałam mielonym ksylitolem.
Smacznego :-)