Pyszna, wilgotna babka, bez cukru, na mące orkiszowej z niewielkim dodatkiem mąki ziemniaczanej. Idealna na nadchodzące Święta, ale również na co dzień, do popołudniowej kawki. Babka bardzo zaskoczyła nas smakiem, szczerze to nie spodziewałam się iż wyjdzie taka pychotka. Nigdy nie dodaję mąki ziemniaczanej ani do biszkoptów, ani do babek, tutaj zrobiłam wyjątek, troszkę tylko zmniejszyłam jej ilość. Mąkę pszenną zamieniłam na orkiszową i wyszła meeega pyszna baba. Babka jest raczej mała, taka na jedno popołudnie, można oczywiście zrobić z 1,5 porcji, zbyt wiele bowiem nie urosła (wówczas musimy wydłużyć czas pieczenia). Znalezione tutaj.
Składniki:
- 4 duże jajka
- 200g masła
- 200g mąki orkiszowej (u mnie typ750) lub 180g typ450 ; lub szklanka mąki pszennej tortowej (250ml)
- 50g mąki ziemniaczanej (lub 1/2 szklanki przy mące pszennej)
- 160g ksylitolu (lub cukru)
- skórka i sok wyciśnięty z jednej cytryny
- 1 łyżka ksylitolu z prawdziwą wanilią lub cukier waniliowy
- 1,5 płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
Do posmarowania formy: łyżka masła, bułka tarta lub mielone migdały do wysypania formy.
Na wierzch mielony ksylitol lub lukier z cukru z trzcinowego: kilka łyżeczek pudru trzcinowego lub zwykłego, kilka kropli olejku migdałowego i kilka łyżeczek słodkiej kremówki.
Masło roztopić, dodać sok wyciśnięty z cytryny oraz skórkę (u mnie gotowa Oetkera) i odstawić.
Do większej miski wbić jajka, dodać ksylitol i ubijać ok.10 minut na gęstą i puszystą masę, dodać ksylitol z wanilią lub cukier waniliowy.
W drugiej misce wymieszać mąkę orkiszową z ziemniaczaną i proszkiem do pieczenia.
Do ubitych jajek dodawać mieszankę mąk i miksować do połączenia składników.
Do ciasta wlać letnie masło i dokładnie zmiksować. Ciasto będzie miało konsystencję podobną do budyniu.
Masę wylać do wysmarowanej i obsypanej wcześniej (mielonymi migdałami lub bułką tartą) formy, wyrównać i wstawić do nagrzanego do 175*C piekarnika i piec ok.45 minut (program góra-dół, bez termoobiegu), do suchego patyczka.
Wyjąć z piekarnika, odstawić na ok,10 minut a następnie wyjąć z formy.
Najlepiej polukrować jeszcze letnią babkę, lub gdy wystygnie obsypać mielonym ksylitolem lub pudrem. U mnie z lukrem i płatkami czekoladowymi bez cukru (słodzone ksylitolem).
Wersja z polewą czekoladową ganache (50g czekolady, 60g kremówki)
Smacznego ;-)