Makaron carbonara (powinno być spaghetti ale jakoś tak rzadko jadamy długie nitki, preferujemy raczej krótkie makarony) czyli spaghetti niespaghetti carbonara, to jeden z ulubionych makaronów mojej rodzinki, która notabene jest bardzo makaronowa. Przedstawiam Wam dzisiaj jedną z wersji przygotowywanej przez nas carbonary.
Składniki:
- kawałek chudego boczku ok.200g
- 3 cebule
- 3 jajka
- 50g startego sera typu Parmesan, Grana Padano itp.
- ok.130g mascarpone
- 150ml wody
- paczka makaronu (u mnie pomieszany orkiszowy jasny z pełnoziarnistym) 0,5kg
- 1 łyżka bezzapachowego oleju kokosowego (gdy mamy b.chudy boczek)
- sól do gotowania makaronu
Boczek pokroić na małe kawałki i wysmażyć na patelni (można dodać olej kokosowy), dodać obrane i pokrojone w półkrążki cebule i podsmażyć do miękkości.
W garnku ugotować w słonej wodzie makaron al' dente. Po ugotowaniu odlać 1-2 łyżki wazowe wody (przyda się do gotowego makaronu).
W misce rozbełtać jajka, dodać do nich mascarpone rozmieszane z wodą i dokładnie wymieszać.
Makaron wycedzić (nie przelewać wodą), przełożyć z powrotem do garnka, dodać do niego wysmażone skwarki z cebulą, przemieszać. Wlać rozbełtane jajka z mascarpone i wodą oraz z parmezanem i całość dokładnie wymieszać.
Można dodać pozostawioną wodę od gotowania makaronu, częściowo lub całą. Zależy od konsystencji dania, nie powinno być suche. Garnek i makaron są gorące, więc wystarczy wstawić je na gorący palnik ale już nie gotować. I mamy gotowy pyszny, sycący obiad.
Smacznego :-)