Poszukując inspiracji na dzisiejszy obiad, natknęłam się na ten przepis, troszkę pozmieniałam składniki, w oryginale było z mięsem z indyka, ja dałam zamiennie tofu (uwielbiam je ostatnio, za to, że świetnie zastępuje mięso) i troszkę warzyw. Wyszło cudne, smakowało nawet mojemu małżonkowi, który nie przepada zbytnio za eksperymentowaniem w kuchni... :-)
Pokochałam ten przepis nie tylko za super smak ale także za szybkość przygotowania, dosłownie 35 minut i obiad na stole. Wszystko przygotowuje się w jednym garnku- super sprawa. Składniki można pokombinować wedle własnego uznania, moje danie wyszło super. Bardzo aromatyczne i baaardzo rozgrzewające. :-)
Składniki:
- 300g mielonego mięsa z indyka (ja dałam 180g tofu i 100g warzyw - włoszczyzny w słupki)
- 1 mała cebula
- 3 ząbki czosnku
- mały kawałek ostrej papryczki (nie dawałam)
- 1/4 szklanki kaszy pęczak (dałam grubą jęczmienną z braku pęczaku)
- 500ml bulionu (dałam mniej i uzupełniłam wodą)
- 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju kokosowego
- sól, pieprz, chili, oregano, kmin rzymski, dałam także ostrą i słodką paprykę
- 3/4 szklanki domowej passaty (lub pomidorów z puszki rozdrobnionych)
- 1 mała puszka fasoli czerwonej lub białej, lub pomieszane (ja dałam białą, z braku czerwonej)
- 1 mała puszka kukurydzy
- natka pietruszki lub kolendra
- starty parmezan do posypania
W średnim garnku rozgrzać olej dodać pokrojoną w kostkę cebulę i chwilę podsmażyć, następnie dodajemy zmiażdżone ząbki czosnku i mieszamy. Dosypujemy mrożone warzywa (włoszczyzna słupki) i chwilę podsmażamy, rozkruszamy tofu, mieszamy, dodajemy kaszę i zalewamy całość bulionem, dodajemy kmin rzymski, oregano, chili, papryki, sól i pieprz. Gotujemy pod przykryciem ok.20 minut. Po tym czasie dodać passatę, można także doprawić ketchupem (nie trzeba).
Dorzucamy odsączoną fasolę i kukurydzę.
Doprowadzamy do wrzenia. Doprawiamy jeszcze raz do smaku, posypujemy kolendrą lub natką pietruszki i podajemy.
Smacznego :-)