BURACZKI ZASMAŻANE, SMAŻONE Z CEBULKĄ

  Buraczki smażone z cebulką to ulubiony dodatek do obiadu mojej rodzinki. Ciepłe buraczki świetnie sprawdzają się zarówno do mielonych, do kotletów, karkówki, jak i do kurczaka, gulaszy, dosłownie do wszystkiego.
Najczęściej podsmażałam je na oleju kokosowym bezzapachowym,  na końcu dodając oliwę z oliwek. Odkąd przetestowałam do nich masło klarowane, nie wyobrażam sobie innych dodatków. Masło klarowane nadaje im super maślanego smaku, są jeszcze lepsze niż były zazwyczaj. Ja używam swoich własnych buraków, które w dużych ilościach wekuję jesienią. Gdy nie macie takowych (buraczki muszą być łagodne, podgrzanie ich wyostrzy jeszcze bardziej ostry smak, dlatego nie wszystkie się nadają) polecam wykorzystać wtedy buraczki tarte (są takie gotowe w woreczkach) lub gotowane w całości (wystarczy je zetrzeć i doprawić).

Składniki:
- 2 słoiki buraczków, po ok.600-800g (używam domowych)
- 1 średnia cebula
- 2 łyżki masła klarowanego (lub oleju kokosowego bezzapachowego)
- sól

Drobno skrojoną cebulkę podsmażam na małym palniku, na maśle klarowanym (lub oleju kokosowym) do miękkości, delikatnie solę. Dodaję buraczki i smażę dalej, co jakiś czas mieszając.

Gdy używamy oleju kokosowego warto na końcu dodać do smaku dobrą oliwę z oliwek (gdy przeszkadza nam posmak oliwek można dodać oliwę z wytłoczyn). Gdy buraczki wydają mi się zbyt suche dodaję na końcu jeszcze trochę masła. Takie buraczki zajadamy na ciepło, ale w temp.pokojowej również są pyszne.

Smacznego:-)