Pyszne, bezglutenowe gofry, z nutą kokosową dla wszystkich wielbicieli kokosu, ale nie tylko. Dodatkowo są także bez laktozy i bez dodatku cukru. Polecam. Dzieci uwielbiają chrupiące gofry. Z dodatkiem jogurtu z mielonym ksylitolem i posypane świeżymi owocami, mniam pychotka... :-)
Przepis znaleziony tutaj .
Składniki:
- puszka mleczka kokosowego 400g
- 170g mąki ryżowej
- 1,5 płaskiej łyżeczki bezglutenowego proszku do pieczenia (u mnie domowy)
- 4 łyżki ksylitolu (lub cukru)
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- szczypta soli
- 2 jajka (osobno białka i żółtka)
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 2 łyżki oleju kokosowego
Dodatkowo:
- jogurt typu bałkańskiego (bardzo gęsty)
- kilka łyżeczek mielonego ksylitolu (lub pudru)
- świeże owoce lub konfitura , itp.
Mleko kokosowe dokładnie rozmieszać, dodać żółtka jaj, mąkę ryżową wymieszaną z proszkiem do pieczenia, ekstrakt waniliowy, wiórki i płynny olej kokosowy. Dokładnie zmiksować na gładką masę. Odstawić na 30 minut.
Białka ubić ze szczyptą soli i z ksylitolem (lub cukrem), dodać do masy i krótko zmiksować.
Smażyć gofry w nagrzanej gofrownicy, po kilka minut, do zrumienienia.
Podawać ze świeżymi owocami, konfiturami lub jogurtem typu bałkańskiego wymieszanym z mielonym ksylitolem, lub dowolnie...
Smacznego ;-)
Wielka szkoda, że nie mam gofrownicy, ani foremek do gofrów, bo jutro już bym robiła :(
OdpowiedzUsuńNo, może kiedyś się dorobię, którejś z tych dwóch rzeczy i wtedy wykorzystam przepis! :)
Mój Blog
Moja jest już trochę wiekowa... Marzy mi się taka na grubsze gofry, ale zawsze odkładam zakup na później, może kiedyś też się dorobię... Na razie posiłkuję się tą, którą mam na stanie. Pozdrawiam ;-)
Usuńtakie gofry to ja rozumiem!
OdpowiedzUsuńSą pyszne! Także na drugi dzień. Polecam ;-)
UsuńWyglądają pysznie! Niestety, aktualnie nie mam w domu gofrownicy, więc pozostaje mi zachowanie przepisu na przyszłość.
OdpowiedzUsuńJak byłam na studiach to wynajmowałam mieszkanie, w którym była akurat gofrownica na stanie. Robiłam w niej gofry, ale też i tosty :p Niestety, tostownica nie robi gofrów ;-)
Mój sprzęt, to 3w1, gofrownica, tostownica i opiekacz, wymienne są tylko wkłady. Marzy mi się taka gofrownica z prawdziwego zdarzenia... może kiedyś.... Na razie musi wystarczyć chociaż to co jest. A gofry wyszły naprawdę pyszne ;-)
UsuńBardzo lubie wypieki z dodatkiem mleczka kokosowego - maja zawsze takie delikatny posmak...
OdpowiedzUsuńA gofry?
Wygrywaja zawsze, hm?
:)
Dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Gofry są pyszne, a te szczególnie... ;-) Ten kokos...mmmm... pychotka ;-)
UsuńMoje dzieci zaraz jak zbliża się lato, proszą mnie właśnie o gofry - wtedy trzeba robić hurtowe ilości, aby były zadowolone :). A ja mam pewność, że zjadły zdrowo i smacznie. Dzięki za przepis, muszę go wypróbować, bo mam trochę inny sprzed lat już.
OdpowiedzUsuńPolecam, nas bardzo zauroczyły swym smakiem. Uwielbiamy kokos ;-) Na blogu jest jeszcze jeden przepis na gofry, również bardzo dobre, bez dodatku kokosu. Pozdrawiam ;-)
UsuńPyyycha, takie delikatne i chrupiace wyszły. Następnym razem zrobie z podwójnej porcji bo się rodzina biła; )
OdpowiedzUsuńSuper! Bardzo się cieszę, że smakowały. Pozdrawiam :-)
Usuń