Kolejna odsłona chlebka orkiszowego. Tym razem bez dodatku mąki żytniej , 100% orkiszu. Chlebek , który wychodzi dosłownie każdemu, Baaardzo łatwy i baaardzo szybki do przygotowania. Wystarczy , że mamy pod ręką drożdże w lodówce i mąkę orkiszową w szafce a w ciągu niespełna 1,5h wyczarujemy pyszny, delikatny i bardzo smaczny chlebuś.
Przepis na formę ok.30x12cm. Ja piekę w formie silikonowej 24x8cm , wychodzi troszkę wysoki dlatego tym razem podzieliłam ciasto i z części powstała bułeczka. Bardzo mocno wyrasta dlatego nakładamy tylko do połowy formy.
Sprawdza się jako chleb tostowy, głównie po to powstała ta wersja chleba. Gwiazdor podarował nam nowy toster więc pokombinowaliśmy skład chlebka a'la tostowy. :-)
Składniki:
- 550g mąki orkiszowej białej ( u mnie typ 750)
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 2 łyżki sezamu
- 2 łyżki słonecznika
- 25g drożdży
- 500ml ciepłej wody
- 1,5 łyżeczki soli himalajskiej lub morskiej
+ dodatkowo: ziarna do posypania
W kubeczku rozkruszyć drożdże, dodać do nich 1 łyżkę mąki i ok.1/3 szklanki wody. Dokładnie zamieszać i odstawić na ok.15 minut aż "ruszą".
Posypać ulubionymi ziarnami - u mnie mak , który uwielbia moja Córcia, lekko skropić wodą , by ziarna lepiej się trzymały i odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut.
Piec w nagrzanym do 200*C piekarniku ok.15 minut góra-dół, następnie przełączyć na termoobieg i piec jeszcze 20 minut.
Wyjąć z formy i wystudzić.
Smacznego :-)
*Po 2 dniach nadal jest świeżutki, dłużej nie dotrwał ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz