To, że lubimy domowe ciasta, to wiedzą chyba wszyscy..., że nie jadamy sklepowych słodyczy to też... U nas w domu prawie zawsze znajdzie się coś ze zdrowych, domowych słodkości.
Takich rarytasów nie może zabraknąć również na wyjazdach wakacyjnych lub jak w tym roku (dzięki cudownej pogodzie) powakacyjnych weekendach. Te babeczki sprawdziły się u nas idealnie. Przygotowane w międzyczasie (dosłownie między pakowaniem, a załatwianiem miliona różnych innych istotnych spraw...). Przygotowanie ich zajęło dosłownie chwilę, a smak... był wprost bajeczny... Takim słodkościom mówię zdecydowane TAAAK. Do nich pyszna kawka, słoneczko nad morzem i chwilo trwaj... :-)
Babeczki sprawdzą się także dla najmłodszych, dzieci lubią takie małe słodkości...
Ja wykorzystałam do nich ogrodowe maliny i cudne (olbrzymie) jeżyny. Można dodać dowolne sezonowe owoce.
Inspiracją był przepis znaleziony tutaj.
Składniki:
- 120g masła
- 135g mąki orkiszowej typ750 (lub 120g pszennnej)
- 80g mielonych migdałów (bez skórek)
- 110g ksylitolu lub cukru
- 1 jajko
- 2 łyżki naturalnego, gęstego jogurtu greckiego
- 1 łyżka ksylitolu z prawdziwą wanilią (lub cukier waniliowy)
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia (u mnie domowy)
- szczypta soli
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
- sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
- 2 garści jeżyn lub innych dowolnych owoców (dałam jeżyny i maliny)
Miękkie masło rozkręciłam z ksylitolem i ksylitolem z wanilią. Dodałam jogurt, dokładnie wymieszałam, następnie wmieszałam w masę 1 jajko. Wlałam sok z cytryny, wsypałam startą skórkę i zamieszałam. Następnie partiami dosypywałam mąkę i migdały wymieszane z solą i proszkiem do pieczenia. Ciasto mieszałam tylko do połączenia składników. Do miski wrzuciłam maliny i delikatnie przemieszałam.
Porozdzielałam masę do przygotowanych wcześniej 12 papilotek do muffinek. W każdą muffinkę wcisnęłam po 1 jeżynie i delikatnie wyrównałam masę.
Blaszkę wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180*C i piekłam ok.17 minut na termoobiegu (zależało mi na czasie...) Można również piec na programie góra-dół, wówczas pieczemy ok.20-25 minut.
Smacznego :-)
Fajna propozycja! Przgotuje dla moich przyjaciol!
OdpowiedzUsuńSuper! Mam nadzieję, że będą smakowały. Nam bardzo przypadły do gustu. Pozdrawiam :-)
UsuńSwietny przepis. Wyprobowalam go w sobote. Wyszly bardzo smaczne babeczki. Przepis z pewnoscia powtorze;-).
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że przepis się przydał, a babeczki smakowały. Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :-)
UsuńPyszne babeczki ze świeżymi owocami. ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, pyszne... :-)
Usuń