Jeśli lubicie wilgotne ciasta z dodatkiem owoców, to to ciacho jest właśnie dla Was. Pyszne, bardzo wilgotne, z dodatkiem cudownych polskich moreli, (które są kwaskowe), z dodatkiem kruszonki na oleju i polukrowane (na wyraźną prośbę mojej Córci), tym razem mielonym cukrem trzcinowym z dodatkiem nie jak zawsze kremówki, a odrobiny mleczka kokosowego- takie nowe doświadczenie, bardzo smakowite.
Ciasto przygotowałam jak zawsze na mące orkiszowej (ma cudowny orzechowy posmak), bez cukru- z dodatkiem ksylitolu, na bazie oleju (wykorzystałam panujące upały i dałam olej kokosowy- był płynny) kruszonkę przygotowałam również z olejem. Ciasto jest więc bez laktozy (jogurt jej nie ma) ale zawiera białka mleka. Jeśli więc ktoś nie toleruje tylko laktozy, ciasto jest jak najbardziej dla niego, ale jeśli uczula go białko mleka krowiego, to już niestety nie..., wówczas trzeba by jogurt zastąpić np. jogurtem sojowym.
Piekłam w ciemnej blaszce 23x33cm.
Składniki:
- 550g mąki orkiszowej typ750 (lub 500g typ700 lub 500g pszennej tortowej)
- 600-620g jogurtu greckiego lub 400g zwykłego jogurtu naturalnego+200g jogurtu typu bałkańskiego (ja tak właśnie dałam)
- 2 jajka
- 3/4 szklanki* ksylitolu (lub cukru)
- 160g płynnego oleju kokosowego - dałam bezzapachowy (lub zwykły olej)
- 1 łyżka soku z cytryny
- niecałe 1,5 płaskiej łyżeczki sody (dałam 9g)
- owoce, u mnie morele (+/- 700g)
* szklanka 250ml
Kruszonka:
- 100g mąki orkiszowej typ750 (lub 90g typ700)
- 30g oleju kokosowego
- 30g ksylitolu (lub cukru)
- 20g płatków migdałów (lub wiórków kokosowych)
Z podanych składników zagniatamy dłońmi kruszonkę i odstawiamy.
W misce wymieszać rózgą jajka, olej, sok z cytryny, ksylitol (lub cukier), dodać jogurt i dokładnie roztrzepać. Następnie dodajemy mąkę wymieszaną z sodą i mieszamy, tylko do połączenia składników.
Gotową masę wylewamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównujemy. Wykładamy połówki (lub ćwiartki moreli, zależy od wielkości). Obsypujemy przygotowaną kruszonką
i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160*C i pieczemy w tej temperaturze ok.35-40 minut, na termoobiegu (do suchego patyczka, sprawdzamy na środku ciasta).
Po wyjęciu ciasto odstawiamy do wystudzenia. Przed podaniem można posypać mielonym ksylitolem lub pudrem trzcinowym. Można także wcześniej przygotować lukier i delikatnie polukrować.
Lukier:
- kilka łyżeczek pudru trzcinowego
- odrobina mleczka kokosowego (na początek 1 łyżeczka, później można dolać więcej)
wersja z truskawkami i śliwkami, czyli 2 ciasta w 1, z kokosową kruszonką, pychotka ;-) :
Smacznego ;-)
Bardzo smaczne ciasto. Uwielbiam jogurtowe z owocami.
OdpowiedzUsuńMy również ;-)
UsuńSmacznie ;-)
OdpowiedzUsuńOj, nawet bardzo ;-)
UsuńBardzo lubie takie proste ciasta.
OdpowiedzUsuńSzybko sie je robi, ale i szybko znikaja...
:)
Dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
O, tak. To znika błyskawicznie. U nas było w tym tygodniu z truskawkami i śliwkami (dwa rodzaje na jednej blaszce), pozostało już tylko smakowite wspomnienie ;-)
Usuń