Do upieczenia ciastek na bazie kleiku ryżowego zainspirowała mnie znajoma. Prawdę powiedziawszy przez myśl mi wcześniej nie przeszło, by piec ciastka z kleiku. No ale cóż, zawsze kiedyś musi być ten pierwszy raz.
Poszperałam trochę w necie i natknęłam się na ten właśnie przepis. Uznałam, że może to być idealne połączenie, I nie zawiodłam się. Ciasteczka wyszły tak pyszne, że zniknęły dosłownie w mgnieniu oka. Na drugi dzień była powtórka, tym razem już z podwójnej porcji, tak by wszyscy się na nie załapali... :-)
Przepis jednak lekko zmodyfikowałam, dodałam więcej kleiku, by nie były aż tak tłuste. Z podanych składników wychodzi ok.30 sztuk.
Składniki:
- 250g zimnego masła, pokrojonego na mniejsze kawałki
- 220g kleiku ryżowego
- 100g ksylitolu lub cukru trzcinowego (lub po połowie ksylitolu i cukru)
- 100g wiórków kokosowych
- 3 jajka
W misie miksera umieścić zimne masło, dodać ksylitol i /lub cukier trzcinowy, kleik, jajka oraz wiórki kokosowe. Dokładnie wyrobić kruche ciasto. Można również posiekać ciasto nożem i zagnieść ręcznie.
Z wymieszanego ciasta odrywamy kawałki i toczymy dłońmi kule wielkości orzecha włoskiego, odkładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
Następnie przyduszamy każde ciastko widelcem, tak by utworzył się wzorek.
Blaszkę z ciachami wstawiamy do lodówki i zapełniamy drugą.
Schłodzone ciastka (u mnie 10 minut) wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180*C i pieczemy na termoobiegu, do lekkiego przyrumienia, u mnie pierwsza blaszka 17 minut, następne już tylko 15.
Po upieczeniu odstawiamy do wystudzenia i dopiero wówczas zdejmujemy z blaszki.
Smacznego :-)
Uwielbiam kruche ciastka - ostatnio robiłam takie z duuużą ilością sezamu - Pycha!
OdpowiedzUsuńMy również uwielbiamy. A z sezamem również musiały być pyszne. Pozdrawiam :-)
UsuńTeraz coraz więcej osób stosuje diety bezglutenowe. Zazwyczaj ze względu na własne zdrowie, więc na pewno przyda się taki przepis na odrobinę słodkości.
OdpowiedzUsuńMy lubimy bardzo eksperymenty, choć diety bezglutenowej na szczęście nikt nie musi u mnie stosować. To już kolejne ciacha bezglutenowe, które są przepyszne. Kiedyś przez kilka tygodni zmuszona byłam stosować dietę bezglutenową, nie mając jeszcze wówczas takiej świadomości jak teraz i było to koszmarne. Teraz poradziłabym sobie z tym spokojnie...Pozdrawiam :-)
Usuńwyszły super, tylko nie zdążyły wystygnąć a chciałam dołożyć marmolady
OdpowiedzUsuńSuper, że smakowały! Z marmoladą będą następne... Pozdrawiam :-)
UsuńPyszne ale czy one w środku mają być wilgotne czy kruche? Bo chyba mi zakalcuszki wyszły?czy można je polać czekoladą czy będą za wilgotne?
UsuńZ tego co kojarzę to były właśnie wilgotne w środku, nam to bardzo odpowiadało. W następnych dniach obsychały. Można polać czekoladą, można zrobić z konfiturą :-)
UsuńMam pytanie: czy daloby sie pominac wiorki kokosowe? Ja wiem ze one tuszuja tlustosc masla, ale nie mam ich w domu i nawet tez ich nie lubie tak bardzo. Dodac wiecej kleiku?
OdpowiedzUsuńMożna spróbować. Można dać trochę mniej masła i ewentualnie dosypać trochę więcej kleiku
Usuń