CIASTECZKA MAŚLANO-KAROBOWE, NA MĄCE ORKISZOWEJ, BEZ CUKRU

   Kolejne uwielbiane przez moją Córcię ciasteczka. Dziś w wersji z karobem, który ma lekko karmelowy posmak. Ciasteczka są pyszne, kruchutkie, bardzo maślane, lekko karmelowe, no i zdrowe: bez pszenicy, bez cukru. Wersji tych ciasteczek bywało już u nas sporo, zamiast karobu można oczywiście dodać kakao. Można wykorzystać kawałki czekolad np.z jajek niespodzianek, które wwałkowujemy w ciasto (po upieczeniu super chrupią). Na co tylko mamy ochotę. Polecam, ciasteczka można przechowywać w metalowej puszce do kilkunastu dni.

Składniki:
- 550g mąki orkiszowej białej, u mnie typ750
- 350g zimnego masła
- 1 jajko
- 160g ksylitolu
- 20g ksylitolu z prawdziwą wanilią

Dodatkowo:
- 2-3 łyżeczki karobu (lub kakao)
- u mnie płatki czekoladowe bez cukru (nie trzeba)
- dowolne dodatki, np.kawałki czekolady, kawałki krówek, itp.

W misie miksera umieścić mąkę, dodać pokrojone na mniejsze kawałki masło, jajko, wsypać ksylitol i ksylitol z wanilią i zagnieść kruche ciasto. Można zagnieść ciasto ręcznie. Mnie wyręcza w tej czynności mikser.

Otrzymane ciasto podzielić na 3 części. Dwie zostawiamy jasne, do trzeciej dodajemy karob (lub kakao) i zagniatamy (nie musi być bardzo dokładnie). Następnie ciemne ciasto dzielimy jeszcze na trzy części.

Jedną część (z dwóch otrzymanych) jasnego ciasta rozwałkować na blacie, rozwałkować także osobno jedną część ciemnego ciasta. Na jasnym ułożyć ciemny blat ciasta i przy pomocy folii spożywczej zawinąć w rulon. Zawinąć w folię spożywczą i schłodzić ok.15-30 minut w zamrażarce, komorze 0*C lub w lodówce.
W ten sam sposób postępujemy z drugą częścią ciasta jasnego i ciemnego.

Do trzeciej części ciemnego ciasta po rozwałkowaniu dodałam płatki czekoladowe, które wwałkowałam w ciasto. Zawinąć w rulon, folię spożywczą i schłodzić.

Schłodzone ciasto wyjmujemy z lodówki, rozwijamy z folii i kroimy na plastry ok.0,5cm. które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170*C (termoobieg) ok.15 minut.
Zostawić na blaszce do wystudzenia.

Smacznego :-)