Faszerowane pieczarki idealnie sprawdzą się jako przekąska na imprezie, ale także jako lekka kolacja. Odkąd pierwszy raz spróbowaliśmy ich u znajomych, zauroczyły nas swym smakiem totalnie
Długo nosiłam się z zamiarem ich przygotowania samodzielnie, ale odkąd się zdecydowałam były już u nas kilkukrotnie i to w krótkim czasie😊
Warto spróbować, tym bardziej, że nie są czasochłonne. Kilka minut i mamy gotowe pyszne danie👌😋
Wisienką na torcie jest dodatek sosu czosnkowego.
Składniki:
- 500g średnich pieczarek
- ok. 100g startej mozzarelli
- ok. 80-100g cienkich plastrów boczku lub szynki wędzonej (u mnie szwarcwaldzka)
- mała cebulka
- świeżo mielony pieprz (opcjonalnie)
Pieczarki umyć, osuszyć. Usunąć korzonki, naciąć na krzyż, ja nacinałam górę i dół. Ułożyć na blaszce, najlepiej wyłożonej papierem do pieczenia lub w naczyniu żaroodpornym. Oprószyć świeżo mielonym pieprzem.
Do środka upchnąć starty ser.
Na wierzchu ułożyć pokrojoną drobno cebulkę, na to wyłożyć pokrojony cienko boczek lub szynkę.
Naczynie wstawić do piekarnika nagrzanego do 180*, zapiekać na termoobiegu do czasu, aż pieczarki zaczną puszczać wodę, U mnie trwa to ok. 17-19 minut.
Podajemy z sosem czosnkowym.
Sos czosnkowy:
- 1-2 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki jogurtu typu greckiego
- 1/2-1 łyżeczki majonezu
- sól do smaku
Czosnek obrać, przecisnąć przez praskę, dodać sól, majonez i jogurt. Wszystko wymieszać.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz