KLUSKI Z KASZY JAGLANEj

   Kluski leniwe z kaszy jaglanej robią u nas furorę, są wprost przepyszne, kto jeszcze nie próbował- polecam, są nie tylko smaczne, ale również bardzo zdrowe. No i dzieci uwielbiają wszelkiego rodzaju kluski, przynajmniej moje...

Tak dla małego urozmaicenia ostatnio jednego dnia mamy leniwe z kaszy jaglanej na słodko z masłem i ksylitolem, na drugi dzień podsmażam je z cebulą i ze skwarami lub z samą cebulą. Smakują prawie jak szare kluski, można do nich również dodać gotowaną kiszoną kapustę, mniam, mniam, pyszności...

Składniki:
- 1,5 szklanki surowej kaszy jaglanej
- 4 szklanki (1litr) wrzącej wody
- 200g twarogu tłustego (lub półtłustego) w kostce
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 i 3/4 szklanki mąki orkiszowej typ700 lub pszennej (lub 2 szklanki mąki orkiszowej typ750)
- 2 średnie jajka
- 3/4 płaskiej łyżeczki soli (u mnie himalajska)
Dodatkowo:
- trochę mąki orkiszowej do podsypania blatu i ciasta
- łyżeczka oleju kokosowego (lub oliwy)
- sól do gotowania klusek
- kilka plastrów wędzonego boczku (lub słoniny)
- 1-2 duże cebule

Kaszę podprażyć mieszając kilka minut w suchym garnku, gdy będzie ciepła zalać 1litrem wrzącej wody, dodać 3/4 łyżeczki soli i zamieszać. Garnek przykryć i gotować na malutkim palniku, do czasu aż kasza wchłonie wodę, ok.20 minut. Kaszę odstawić do lekkiego przestudzenia.
Następnie kaszę przełożyć do malaksera, dodać ser i zblendować całość na dość gładką masę.
Zmiksowaną masę przełożyć do miski dodać pozostałe składniki i zagnieść masę kluskową. Masa będzie dość klejąca, ale taka ma być, wówczas gotowe kluski nie będą twarde i suche.

Na podsypany mąką blat wykładać partiami ciasto i formować wałki podsypując je mąką. Przygotowane wałki kroimy pod kątem na nieduże kluski.

Wrzucamy na wrzącą, osoloną wodę i gotujemy ok.2-3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Pod koniec dodaję łyżeczkę oleju kokosowego (by kluski się nie sklejały.
Można odlać trochę wody od gotowania, przyda się do podlania klusek na patelni, nie potrzeba wówczas dużo tłuszczu.







Na patelni podsmażyć pokrojony w kostkę wędzony boczek lub słoninę (choć boczek daje lepszy smak), dodać obraną i pokrojoną cebulę i podsmażyć do miękkości. Można pominąć skwarki i podsmażyć tylko cebulę na łyżce oleju kokosowego lub masła klarowanego. Dodać odsączone z wody (gdy gotujemy na świeżo) lub pozostawione od poprzedniego dnia kluski i podsmażyć kilka minut. Można podlać wodą odlaną od gotowania klusek.

 Smacznego :-)