Ciasto , które już jakiś czas temu podbiło nasze podniebienia. Jest przepyszne, bardzo delikatne ( w pierwszym dniu smakuje jak delikatna pianka, w następnych jak typowy sernik) a dodatek stewii zamiast części ksylitolu czyni je jeszcze mniej kalorycznym, nie odbierając mu smaku.
Odkąd kupiłam tę obecną stewię kombinuję z nią coraz częściej , zastępując nią na razie choć częściowo cukier ( w moim przypadku ksylitol). Poprzednia stewia , którą miałam miała troszkę dziwny posmak, nie każdemu on odpowiadał, natomiast ta jest cudna- posmaku nie ma żadnego. Niewtajemniczeni nie chcą wierzyć , że użyta jest do pieczenia. Ten naturalny słodzik jest równie zdrowy jak ksylitol a znacznie od niego tańszy i co najważniejsze nie ma wcale kalorii . Tak więc dzisiaj pierwszy ale na pewno nie ostatni przepis z jej użyciem. Polecam !
Składniki na kruche ciasto:
- 3 szkl mąki orkiszowej
- 5 żółtek
- 1 łyżka ksylitolu z wanilią ( lub cukier waniliowy)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200g zimnego masła
- 1/3 szkl ksylitolu
Wszystkie składniki umieścić w malakserze i miksować do uzyskania zwartej kuli kruchego ciasta. Można również wyrobić ręcznie. Ciasto podzielić na dwie równe części. Jedną rozkruszyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia ( poprzyduszać). Drugą zawinąć w folię spożywczą i umieścić w lodówce.
Składniki na masę śmietanową:
- 1200g kwaśnej śmietany ( u mnie 800g śmietany 18% i 400g jogurtu greckiego)
- 5 białek
- szczypta soli
- 1/4 szkl ksylitolu
- 60 kropli stewii fluid
- 2 op. budyniu waniliowego bez cukru
Dodatkowo :
- 400g malin ( dałam mrożone)
Białka umieścić w misie miksera i ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. W trakcie ubijania dodać kroplami stewię ( tak by dobrze wymieszała się z białkami). Pod koniec dodać ksylitol. Piana powinna być gęsta i błyszcząca.
Do piany dodać proszek budyniowy . Następnie delikatnie dodawać śmietanę i jogurt i delikatnie zamieszać .
Masę wyłożyć na kruchy spód, wyrównać. Wysypać mrożone maliny. Na górę rozkruszyć drugą część ciasta.
Piec w temp.180* termoobieg ok.50 minut. Studzić w lekko uchylonym piekarniku.
Oprószyć mielonym ksylitolem lub pudrem.
Smacznego :-)
Witam!
OdpowiedzUsuńJakiej Pani używa stewii? Moja w formie fluidu ma gorzki smak... Poszukują właśnie takiej bezsmakowej:)
Czy można prosić o pełną nazwę jej nazwę lub linka ?
Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu używam stewii wyprodukowanej dla firmy Bionaturalne.pl
UsuńGdzieś spotkałam się z opinią, że jest to najlepsza stewia z jaką miał ten ktoś do czynienia. I mogę potwierdzić, nie ma tego dziwnego posmaku, poprzednia miała. A co do gorzkości, to nadmiar stewii powoduje właśnie gorycz. Trzeba dawać jej umiarkowanie i nie radzę próbować samej, ja tak zrobiłam na początku, coś okropnego, aż mnie odrzuciło taka gorycz.
Podaję link jaki znalazłam, mam taką samą butelkę.
http://www.sklep.znaturyzdrowie.pl/stevia-stewia-naturalna-slodycz-takze-diabetykow-c-10.html
Pozdrawiam :-)
Bardzo dziękuję za odpowiedź!:)
UsuńPodobno stewia idealnie łączy się erytrytolem (coś na zasadzie ksylitolu) gdzie cena na allegro jest już od 25zł za kilogram. Osobiście jeszcze nie zakupiłam erytrytolu, jednak mam takie plany:)
Pozdrawiam:)
Dziękuję za przypomnienie... ja kupiłam już kiedyś, nawet dwa przepisy mam na blogu z użyciem erytrytolu, a ostatnio zupełnie o nim zapomniałam. Jest fajny, bo nie zawiera prawie wcale kalorii, tak jak stewia, a nie ma żadnego posmaku i idealnie zastępuje cukier w przepisach, stewii brak objętości (dlatego nie do wszystkiego się nadaje). Tylko trzeba pamiętać, że jest mniej słodki niż ksylitol czy zwykły cukier.
UsuńTrzeba go dawać ok.1/4 więcej.
Jeden z przepisów jest właśnie na to ciasto: http://www.smaczne-zdrowe.blogspot.com/2014/05/jogurtowiec-na-kruchym-orkiszowym.html
Witam, czy można prosić o zdjęcie lub nazwę tej stewii w płynie? Niestety strona, której link Pani przesłała nie ma jej już w sprzedaży. Z góry dziękuję.
OdpowiedzUsuńUżywałam tej stevii:
Usuńhttps://spizarniazdrowia.com/pl/p/STEVIOLA-Stevia-plyn-fluid-125ml/6311