KACZKA W POMARAŃCZACH

   Kaczka w pomarańczach, to nasze kolejne smakowite odkrycie. Nigdy wcześniej nie przygotowywałam kaczki w ten sposób, choć wiele razy o nim słyszałam. Gdyby nie znajomi, pewnie nadal nie poznalibyśmy jej smaku. A kaczka w pomarańczach jest wprost genialna, to idealna kompozycja smaków.
Do tego domowe kluski śląskie i pyszny obiad gotowy. Polecam, bo warto.
U nas na osobę przygotowywałam po jednej piersi, były dość spore.

Składniki:
- 4-6 piersi z kaczki
- 1 szklanka dobrego soku pomarańczowego (najlepiej świeżo wyciskany)
- 3 pomarańcze
- majeranek
- czosnek (u mnie suchy z młynka)
- sól, świeżo mielony pieprz
- 1/2 szklanki białego wytrawnego wina (nie trzeba)
- miód (u mnie 1 łyżka)

Piersi z kaczki najlepiej już dnia poprzedniego natrzeć solą, pieprzem, majerankiem, posypać czosnkiem i odstawić pod przykryciem do lodówki (ja dodałam także odrobinę oleju, by przyprawy lepiej przylegały do mięsa). Skórę najlepiej ponacinać (ja niestety zapomniałam...)

Na gorącą, suchą patelnię wykładamy piersi, skórą do dołu i obsmażamy (ja obsmażałam 4 na większej patelni, 2 na mniejszej, by miały przetrzeń, wówczas lepiej się obsmażą). Spod skóry wytapia się tłuszcz, dlatego ja już nic innego nie dodaję. Mięso przekładamy na druga stronę i także obsmażamy.

Obsmażone mięso zdecydowanie się zmniejsza dlatego przekładam je na jedną (wiekszą) patelnię, zalewam sokiem pomarańczowym i winem i wstawiam do nagrzanego do 200*C piekarnika.

Pieczemy mięso w temp.180*-200*,ok.1-1,5h lub do miękkości. Kilkakrotnie przewracając na drugą stronę. Po ok.30 minutach dodać obrane (także z zewnętrznych błon), pokrojone na plastry pomarańcza. Pod koniec dodać do smaku miód (u mnie ok. 1 łyżki).

Miękkie mięso wykładamy z piekarnika, przekładamy na talerz (przykrywamy by nie stygło), zawartość patelni przelewamy do wysokiego naczynia i blendujemy na dość gładką masę, doprawiamy do smaku i podajemy nasz sos pomarańczowy razem z kaczką i ulubionymi dodatkami, u nas domowe kluski śląskie i buraczki.

Smacznego :-)