Składniki:
- po 1-2 garści rukoli na porcję
- schłodzony arbuz (dowolny kawałek)
- czerwona cebula
- feta (u mnie owczo-kozia)
- świeżo mielony pieprz (u mnie kolorowy)
- 1 łyżka soku wyciśniętego z cytryny (lub dowolnie)
- kilka łyżek oliwy z oliwek
- kilka malin, truskawek itp. (nie trzeba)
- szczypta soli
- natka pietruszki
- listki świeżej mięty
Cebulę obrać, przekroić na ćwiartki, a następnie pokroić w cienkie piórka, delikatnie posolić i odstawić.
Na talerze wyłożyć rukolę, ułożyć na niej kawałki arbuza (bez skóry), wyłożyć plastry cebuli, rozkruszyć ser feta, oprószyć świeżo mielonym pieprzem i posypać pokrojoną natką pietruszki (nie trzeba). Całość polać sosem przygotowanym z cytryny i oliwy z oliwek. Na wierzchu ułożyć pozostałe owoce (gdy dodajemy), u mnie maliny i truskawki (pokrojone na mniejsze kawałki). Przyozdobić świeżymi listkami mięty.
Podawać schłodzone.
Smacznego ;-)
fajny przepis, trzeba korzystać póki sezon na arbuzy :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. U nas bywa bardzo często, nawet teraz gdy zrobiło się już trochę chłodniej. Uwielbiamy ją na kolację. ;-)
UsuńSamo zdrowie :) Uwielbiam sałatki z arbuzem pod każdą postacią :D Dziękuję za udział w akcji :) :)
OdpowiedzUsuńMy również. Pozdrawiam ;-)
Usuń