Pyszna i błyskawiczna zupa buraczkowa, to idealna alternatywa dla czasochłonnego barszczu. U nas zyskała ona swych stałych wielbicieli. Dodatkowo jest zupą dietetyczną, u nas bez dodatku śmietany i bez glutenu. Dla zupoholików, to pyszna dodatkowa, dzienna porcja warzyw
Dla wzbogacenia smaku warto wykorzystać bulion od parzenia wędzonej szynki (jak u mnie) lub dodać podsmażony boczek.Inspiracją był przepis znaleziony na stronach tm.
Składniki na 4 porcje:
- 400g obranych buraków (u mnie podłużna, bardziej słodkie)
- 1000g wody (u mnie bulion wędzony, oraz jarzynowy+ woda)
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 liście laurowe
- 3 ziarna ziela angielskiego
- 2-3 szczypty pieprzu
- sól do smaku
- 2-3 łyżki łyżki czerwonego octu winnego (wykorzystałam zakwas z buraków)
- 2-3 łyżeczki soku z cytryny
- 2-3 łyżeczki cukru/ ksylitolu do smaku
- 100g śmietany słodkiej opcjonalnie (ja nie dodaję)
Buraczki (obrane i umyte) rozdrabniamy na małe kawałki (wykorzystałam blender- rozdrabniacz).
Przekładamy do garnka, zalewamy wodą (u mnie bulion jarzynowy, bulion od parzenia szynki+ woda), dodajemy sól do smaku i gotujemy 25 minut. Dodajemy przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, ocet winny, sok z cytryny, pieprz, cukier (do smaku), śmietanę jeśli dajemy i gotujemy jeszcze 5 minut.
Ja dodałam tylko zakwas z buraków, po dodaniu już zupy nie gotowałam.
Podajemy z purre z ziemniaków ze skwarkami lub z pasztecikami z pieczarkami, lub sam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz