Kaszotto ze szpinakiem, boczkiem, suszonymi pomidorami i fetą, to idealna propozycja na jednogarnkowy obiad. Warto wykorzystać ugotowaną wcześniej kaszę, np. pozostającą z poprzedniego dnia. U mnie tak właśnie było, dlatego przepis zmodyfikowałam, dodając do niego kaszę (grubą jęczmienną), która pozostała z poprzedniego obiadu.
Zaskakująca kompozycja smakowa, ale z każdym kolejnym widelcem- coraz bardziej wciągająca. U nas zauroczeni tym daniem byli wszyscy. Inspiracją był ten przepis, wprowadziłam jednak swoje modyfikacje.
U nas porcja dla 4 osób
Składniki:
- 3 szklanki ugotowanej kaszy (u mnie gruba perłowa jęczmienna)
- 100g wędzonego boczku
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1,5 łyżeczki oregano
- 1,5 łyżeczki kurkumy
- 1,5 łyżeczki słodkiej papryki
- 1,5 łyżeczki ostrej papryki
- 200g szpinaku
- 8-10 kawałków suszonych pomidorów (lub więcej, gdy lubimy)
- 6 łyżek oliwy z zalewy od pomidorów (lub oliwy z oliwek)
- sól, świeżo mielony pieprz
- 160g fety (u mnie z zalewy, ze słoika)
Na suchej patelni podsmażyć pokrojony w kostkę boczek, dodać pokrojoną cebulę i ewentualnie trochę oliwy (gdy boczek jest bardzo chudy), co jakiś czas mieszając, smażyć do miękkości cebuli (na niedużym palniku). Pod koniec dodajemy przeciśnięte przez praskę obrane ząbki czosnku. Mieszamy.
Na patelnię dodajemy ugotowaną wcześniej kaszę, wlewamy oliwę i podsmażamy.
Dodajemy przyprawy (oregano, papryki, kurkumę), smażymy ok. 2-3 minuty, mieszając.
Następnie dodajemy umyte liście szpinaku (ja odrywam ogonki) i mieszając smażymy aż liście staną się miękkie.
Następnie dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki suszone pomidory. Doprawiamy solą oraz świeżo mielonym pieprzem.
Przed podaniem posypujemy kawałkami sera feta.
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz