ZUPA GULASZOWA

   Zupa, która bywa u nas od dobrych kilkunastu lat. Przepis znaleziony "wieki" temu w gazecie, co jakiś czas w niezmienionej formie pojawia się na naszym stole, a już szczególnie w okresie jesienno-zimowym. Polecam bo jest pyszna, bardzo pożywna, rozgrzewająca i baaardzo smaczna. Warto zrobić jej więcej (z całej porcji) bo na drugi dzień jest jeszcze lepsza... :-)


Składniki:
- 1kg wołowiny bez kości
- 1l bulionu (lub wody)
- 350ml czerwonego, wytrawnego wina lub wody
- 1kg ziemniaków
- 4 ząbki czosnku
- 3 cebule
- 2 łyżki smalcu (u mnie olej kokosowy) lub 6 łyżek oliwy + 1/2 łyżki do podsmażenia warzyw
- 1,5-2 łyżeczki ostrej papryki w proszku
- po strąku papryki żółtej, zielonej i czerwonej
- sól
- szczypta chilli (nie trzeba)

Łazanki:
- 100g mąki ( u mnie orkiszowa typ750)
- 1 jajko
- sól

Mięso umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Cebule obrać i posiekać. Smalec albo olej rozgrzać w garnku, wrzucić cebulę i przyrumienić na złoty kolor. Dodać mięso posypać papryką, posolić , dalej smażyć . Podlać winem lub wodą i dusić na wolnym ogniu pod przykryciem ok.1h. Gdy sos się wygotuje do ok.1/3 objętości wlać połowę bulionu.

Ziemniaki obrać, umyć i pokroić w kostkę. Strąki papryki umyć, podzielić na pół , oczyścić z gniazd nasiennych i białych włókien, pokroić w kostkę. Czosnek posiekać lub przecisnąć przez praskę. Warzywa podrumienić na tłuszczu . Podlać pozostałym bulionem i gotować ok.10 minut. Połączyć z mięsem i doprawić solą.

Z mąki, jajka i soli zagnieść dość twarde ciasto (można dodać odrobinę wody). Rozwałkować i odstawić do wyschnięcia. Pokroić na szerokie łazanki.

Do gotującej się zupy dodać łazanki , zamieszać i gotować aż łazanki wypłyną na powierzchnię. Można doprawić szczyptą chilli. Zupę podawać gorącą z dodatkiem pieczywa.

Smacznego :-)