Kolejne ciasteczka bez pszenicy i bez cukru i kolejna pychotka. Prażone ziarna słonecznika nadają im lekko orzechowy posmak. Moja Rodzinka uwielbia wszelkiego rodzaju ziarenka, zarówno w bułkach, chlebie jak i ciachach.
Polecam bardzo gorąco- są przepyszne ! Szybkie w przygotowaniu, jeszcze szybsze w znikaniu :-) Idealne do zabrania na wakacje...
Znalezione tutaj (klik) z małymi modyfikacjami.
Składniki:
- 360g mąki orkiszowej białej (u mnie typ750)
- 0,5 szklanki ksylitolu (lub cukru)
- 1,5 szklanki ziaren słonecznika
- 200g zimnego masła
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia (można pominąć, ale nadaje ciasteczkom puszystości)
- 1 jajko
Ziarna słonecznika prażymy kilka minut na suchej patelni, ciagle mieszając, by się nie przypaliły, mają być lekko przyrumienione. Odstawiamy do przestudzenia.
W misie miksera umieszczamy wszystkie składniki (masło pokrojone na mniejsze kawałki) i miksujemy do połączenia lub zagniatamy wszystko ręcznie. Odrywamy kawałki ciasta, formujemy kulki wielkości orzecha włoskiego, lekko zgniatamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180*C ok.15-20 minut do lekkiego przyrumienienia (termoobieg).
Odstawiamy do wystudzenia.
Najlepiej po wystudzeniu przechowywać je zamknięte w metalowej puszce. Mogą być nawet kilka tygodni.
Smacznego ;-)
Orkisz to odmiana pszenicy.
OdpowiedzUsuńJest orkisz = jest pszenica :)
To tak w ramach ścisłości.
Ciasteczka same w sobie wyglądają bardzo apetycznie :)
Są pyszne ! A orkisz z obecnie dostępną poddawaną wielu modyfikacjom pszenicą na szczęście niewiele ma wspólnego. Mam świadomość tego iż jest odmianą DAWNEJ pszenicy. Na szczęście zdrową,nieszkodzącą nam i niemodyfikowaną odmianą. :-)
Usuń