4 grudnia 2014

MULE W BIAŁYM WINIE I POMIDORACH



   Owoce morza w mojej Rodzince zajadają wszyscy, nawet moje 5-cio letnie Dziecię jest ich wielką fanką. Uwielbia poznawać nowe smaki, obserwuje co jedzą dorośli i ona chce to samo, niekiedy coś jej posmakuje mniej, niekiedy bardziej, mule akurat uwielbia. A te były wyjątkowe, same mule były już extra (polecam są w tej chwili dostępne w Lidlu), bardzo czyste i świeże, z 3kg mieliśmy zaledwie 8 sztuk do odrzucenia. Ten przepis jest błyskawiczny, a smak muli obłędny. Nie bójmy się (wiem to po sobie, kiedyś wpierw je obgotowywałam, taka już moja sterylność... :-( a okazuje się, że niepotrzebnie), te wystarczy dobrze wyszorować i od razu na patelnię. Od teraz inaczej już nie będę przygotowywać, u mnie powstały od razu w dwóch wersjach, podstawowej i w pomidorach. Degustowaliśmy, które smaczniejsze, dla mnie zdecydowanie te podstawowe, reszta orzekła, że w pomidorach. Polecam więc jedną i drugą wersję. Trochę luksusu na codzień przyda się każdemu. W wersji obiadowej proponuję nawet 1kg na osobę, w wersji kolacyjnej 1 kg wystarczy dla 2 osób. Mięsa jest tam naprawdę niewiele, tu chodzi o smak... :-) Przepis pochodzi z Kwestii Smaku

Składniki:
- 1 kg świeżych muli (małży)
- 2 szalotki lub 1 cebulka
- 2-3 ząbki czosnku
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 szklanka białego wytrawnego wina
- sól i świeżo mielony pieprz do smaku
- puszka pomidorów bez skóry (dla wersji w pomidorach)
- 1 łyzeczka masła (nie trzeba)

Dodatkowo:
- grzanki czosnkowe  (u nas świetnie sprawdziły się te bagietki)
- natka pietruszki lub liście bazylii do posypania
- chili, oregano lub tymianek (dowolnie)- nie trzeba

Mule umyć pod bieżącą wodą, zeskrobać narośla i oberwać bisiory, wyglądające jak broda. Uszkodzone muszle wyrzucić. Otwarte gdy nie zamkną się pod wpływem wody lub gdy postukamy nimi o blat również wyrzucamy.
W dużej, głębokiej patelni zeszklić na oliwie pokrojoną w cienkie plasterki szalotkę i czosnek, wlać wino a za chwilę dodać także pomidory z puszki (gdy je dajemy) . Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem (chili lub oregano, lub tymiankiem), zamieszać i gotować na średnim ogniu (bez przykrycia) ok.10-15 minut. Następnie dorzucamy mule, garnek (patelnię) przykrywamy i gotujemy całość pod przykryciem na dużym ogniu ok.6 minut aż się otworzą. Kilkakrotnie w tym czasie mieszamy nasze mule. Ja dodałam także trochę masła, dla jeszcze lepszego smaku.


Podajemy z grzankami, bagietkami itp. Najlepiej smakują prosto z patelni. Można posypać pokrojonymi listkami bazylii, natką pietruszki, chili, oregano lub tymiankiem, co kto lubi, co komu bardziej odpowiada.





Smacznego :-)
Lekkie Święta

3 grudnia 2014

PASZTET Z KASZY JAGLANEJ Z BOCZNIAKAMI



   Dziś druga wersja pysznego pasztetu z kaszy jaglanej. I jak to w życiu bywa gdy coś zmieniamy, to staramy się by była to zmiana na lepsze, by danie było jeszcze smaczniejsze. Ten pasztet to dopiero strzał w dziesiątkę, jest wprost genialny.

2 grudnia 2014

EKSPRESOWE BAGIETKI PSZENNO-ŻYTNIE



   Przepisów na typowe  bułki mam już mnóstwo jednak nigdy nie piekłam bagietek. Te są pyszne, błyskawicznie się je przygotowuje a jeszcze szybciej znikają w niewiadomych okolicznościach... :-)

1 grudnia 2014

SZYBKI, WILGOTNY I PYSZNY PIERNIK, NA MĄCE ORKISZOWEJ



   Kolejny pyszny i szybki piernik. Poprzednio piekłam również piernik na mące orkiszowej , był bardzo delikatny, wręcz bajeczny, z delikatną nutą piernika, pysznymi powidłami i cudowną polewą ganache. To było istne cudo, mój małżonek nadal uważa, że był to najlepszy piernik jaki jadł. A ja mam dylemat, bo i jeden i drugi są dla mnie cudowne, choć każdy jest inny.

30 listopada 2014

CHLEB ORKISZOWO-ŻYTNI NA ZAKWASIE, Z CHRUPIĄCĄ MAKOWĄ SKÓRKĄ



   Chleb orkiszowo-żytni to taki tradycyjny, znany nam wszystkim chleb, w trochę zdrowszej, bo orkiszowej odsłonie. Pieczony jest on na zakwasie, z minimalnym dodatkiem drożdży (gdy zależy nam na czasie) lub bez ich dodatku (wówczas wyrasta trochę dłużej).

28 listopada 2014

MÓJ SPOSÓB NA PYSZNE KOTLETY



   Sposobów na kotlety jest wiele, każdy ma jakiś swój mniej lub bardziej ulubiony. Ja choć wielką fanką kotletów nigdy nie byłam, to niekiedy jednego zjem i to tylko z kurczaka (w wersji "gazetowej"- tzn.cienki jak ona i chrupiący), typowych schabowych nigdy nie lubiłam i tak mi już zostało.

27 listopada 2014

KIESZONKOWA OWSIANKA Z OWOCAMI, PŁATKAMI JAGLANYMI, ORZECHAMI... I CYNAMONEM



    Kieszonkowa owsianka w drugiej, doskonalszej odsłonie. Pierwsza wersja choć była smaczna, to czegoś mi w niej brakowało, reszta Rodzinki wcinała ciacha i dziwiła się co mi nie pasuje, a za mną chodził inny, lepszy smak tych zdrowych ciasteczek. Częściowo zamierzenie, częściowo przypadkowo (z braku części płatków jaglanych dałam amarantusowe) wyszedł cudowny, bardzo