Pierogi ruskie, czyli pierogi galicyjskie, popularne zarówno w Polsce jak i na Ukrainie, czyli dawnej Rusi Czerwonej (Galicja Wschodnia). Swą nazwę zawdzięczają więc nie Rosji jak można by sądzić, a Rusi. (wikipedia)
Ciasto przygotowuje się z mąki, wody i soli, a wypełnia farszem z potłuczonych ziemniaków, z dodatkiem sera i podsmażonej cebulki.
Po ugotowaniu polewa się je tłuszczem z podsmażoną cebulką.
Moje dziecko zajadające do niedawna tylko krawężniki z pierogów (czyli falbanki z ciasta🙊), nie mogło się nimi najeść, nie wiedziała, że pierogi mogą być tak pyszne... Zajadała je 3 kolejne dni... 😂
Ostatnio przekonała się też do pierogów z mięsem, więc może jej się odmienia...😉
Inspiracją był przepis ze strony AniaGotuje, przekonał mnie ich wygląd i skład, obawiałam się tylko, aż tak dużej ilości cebuli, okazuje się, że niepotrzebnie. W efekcie końcowym musiałam ją dosmażać, bo zabrakło...🙈
I choć mam podobną recepturę na ciasto, tym razem trzymałam się ściśle tej z przepisu. Zamiast oleju dałam tylko masło klarowane.
Moje poprzednie pierogi ruskie, z innej znanej strony, nie były tak dobre. Te są wprost genialne 👌😋😋😋
Składniki na ok. 60 sztuk:
ciasto:
- 500g mąki pszennej typ500 (ja użyłam orkiszową tortową typ450)
- 250g gorącej wody
- 50g masła klarowanego lub oleju
- 1/2 łyżeczki soli
Masło odważamy do kubeczka, wlewamy gorącą wodę i mieszamy do rozpuszczenia. Do misy miksera wsypujemy mąkę, dodajemy sól, wodę z masłem klarowanym i całość dokładnie mieszamy. Ja wykorzystuję w tym celu hak miksera. Ciasto powinno być gładkie, elastyczne i bardzo sprężyste, nie powinno się kleić.
Z ciasta formujemy kulę i odstawiamy pod przykryciem na ok. 30 minut.
Ja w tym czasie przygotowałam sobie farsz do pierogów. Wykorzystałam ziemniaki, które pozostały mi z poprzedniego dnia. Gdy ich nie mamy, musimy ugotować ziemniaki (ok. 600-700g nieobranych), w osolonej wodzie, następnie odsączyć je i lekko przestudzić.
farsz:
- 500g ugotowanych ziemniaków
- 300g twarogu półtłustego
- 500-600g cebuli, u mnie szalotki (po połowie: do farszu i do polania pierogów)
- 4 łyżki masła klarowanego
- 1/2 płaskiej łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- 1/2 płaskiej łyżeczki soli
Ziemniaki mielimy lub dusimy praską do ziemniaków, mielimy także twaróg, ja podusiłam zarówno ziemniaki jak i ser praską.
Cebule obieramy, kroimy w kostkę i podsmażamy na niewielkim palniku do miękkości na maśle klarowanym. Odstawiamy do lekkiego przestudzenia. Następnie połowę cebuli dodajemy do masy serowo-ziemniaczanej (drugą połowę odstawiamy do polania pierogów), dosypujemy także pieprz i sól i dokładnie mieszamy.
Kawałki ciasta (ja odrywam nieduże kawałki) rozwałkowujemy na blacie, delikatnie podsypanym mąką, na grubość ok. 2mm. Wykrawamy krążki o śr. ok. 7-9cm, nakładamy farsz i dokładnie sklejamy. Odkładamy na podsypany lekko mąką blat. W ten sam sposób postępujemy z pozostałym ciastem, zagniatamy, rozwałkowujemy i wykrawamy krążki.
Gotujemy w osolonym wrzątku, ok. 3-4 minuty od wypłynięcia na powierzchnię. Odcedzamy łyżką cedzakową, podajemy polane masłem klarowanym z cebulką.
Smacznego :-)
Super przepis, dokładnie tak, jak robi moja babcia!
OdpowiedzUsuńPrzepis jest super potwierdzam. Zauroczyły nas te pierogi 👌😋
UsuńPyszne, pyszne! Dziękuję za dołączenie się do akcji i serdecznie pozdrawiam. A.
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam 😊
UsuńAle bym zjadł takie pierogi ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, nas zauroczyły swym smakiem 😊
UsuńRaz spróbowałem zrobić pierogi, to strasznie wspominam ich lepienie. Widziałem, że są foremki ułatwiające to zadanie. Testowałaś może jakieś?
OdpowiedzUsuńSą foremki, choć ja osobiście wolę zlepianie ręczne, więcej farszu można napakować 😃Można się wspomóc przy zlepianiu widelcem
Usuńno klasyka
OdpowiedzUsuńWłaśnie robię;) z potrójnej porcji ;D czy do mrożenie bardziej nadają się obgotowane czy niegotowane?
OdpowiedzUsuńMrożę i takie i takie. Surowe warto jednak mrozić oddzielnie (ja mam specjalną wąską komorę), a potem dopiero wrzucić do woreczka
Usuńnajlepsze!
OdpowiedzUsuń