BABECZKI, MUFFINKI ZE SNICKERSAMI I TRUSKAWKAMI

   Dzieci uwielbiają babeczki, a już szczególnie takie z dodatkiem śmietany i snickersów. Nasze powstały z okazji Dnia Dziecka. Były miłym, słodkim akcentem dla najmłodszych z okazji ich święta.
Przygotowywała je moja najstarsza Córka dla najmłodszej jako niespodziankę do szkoły, właśnie z okazji Dnia Dziecka. Inspiracją był ten przepis, trochę go tylko zmodyfikowała.
Z podanych ilości wyszło jej ok.14-15 babeczek. Chciałyśmy by nie były zbyt wysokie tak, by zmieścił się i krem i dekoracja.

Składniki:
- 240g mąki orkiszowej typ750    (lub 225g pszennej)
- 75g cukru (dałyśmy trzcinowy)
- szczypta soli
- 1 duże jajo
- 150ml mleka
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia (u mnie domowy, bezglutenowy)
- 50ml oleju słonecznikowego
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1-2 batoniki snickers (każdy po 58g) pokrojone na mniejsze kawałki

Mąkę, sól, proszek i cukier wymieszać w naczyniu. Odstawić.
W drugim naczyniu rozbełtać jajko z mlekiem, olejem i ekstraktem waniliowym.
Połączyć zawartość obydwu naczyń, całość wymieszać widelcem, mieszamy tylko do połączenia się składników.

Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, do każdej nałożyć ok.łyżki ciasta tak, by przykryło dno. Na cieście układamy po kawałku (lub dowolnie) snickersa i przykrywamy pozostałym ciastem.

Blachę wstawiamy do piekarnika nagrzanego 190*C i pieczemy na termoobiegu ok.12-15 minut (do suchego patyczka). Wyjmujemy i odstawiamy do przestudzenia.

Dodatkowo:
- 250g kremówki (schłodzonej)
- 250g mascarpone (schłodzonego)
- 2 łyżki pudru waniliowego lub cukier waniliowy
- 1-2 batoniki snickers (każdy po 58g) pokrojone na mniejsze kawałki
- kilka truskawek
+ czekolada do dekoracji (nie trzeba)

Śmietanę wraz z kremówką i cukrem ubijamy na sztywno. Masa będzie dość gęsta. Dzięki połączeniu kremówki z mascarpone, masa śmietanowa nam nie spłynie.

Do rękawa cukierniczego przekładamy masę śmietanową i dekorujemy przestudzone babeczki. Na każdej układamy kawałki snickersa i pokrojonych truskawek. Nasze muffiny dodatkowo polałyśmy także stopioną czekoladą.

Smacznego :-)