Małe bułeczki orkiszowe, w sam raz na dziecięcą imprezę. Idealne zarówno dla małych jak i dużych. Pyszne, puszyste i co istotne błyskawiczne. Polecam bardzo gorąco.
Do ich przygotowania wykorzystałam przepis na bułki kajzerki XXL.
U mnie wyszło ponad 40 małych ciabattek. Piekłam na dwóch blachach.
Mąkę najlepiej dosypywać stopniowo, tzn.dać jej większą ilość, ale nie całą, odsypać jakieś 20-30g i dosypać w razie potrzeby. Ciasto powinno być bardzo elastyczne, ale raczej niezbyt klejące. Zwykle przygotowuję te bułki na bazie mąki typ750, pierwszy raz użyłam typ700 (obecna mąka nie zawsze mi się sprawdza w ilościach, tak jak powinna...). Przy 750 proporcje są idealne, przy 700 radzę uważać i dodawać mąkę stopniowo.
Składniki:
- 760g mąki orkiszowej typ750 (dałam 720g typ700)
- 350g ciepławej wody (nie gorącej)
- 10-12g soli (daję himalajską)
- 50g b.miękkiego masła
- 30g świeżych drożdży
- 1 średnie jajko
+mąka do obsypania blatu, dałam orkiszowy dunst (odpowiednik krupczatki)
Drożdże rozkruszyć do kubeczka, dodać 1- 2 łyżki mąki oraz ok.50-70g (ml) wody. Dokładnie wymieszać i odstawić do wyrośnięcia na ok.10 minut.
Do misy miksera wsypać resztę mąki, dodać sól, jajko, miękkie masło oraz wyrośnięty zaczyn. Całość dokładnie wymieszać, ja nie wyrabiam długo ciasta, mieszam tylko do połączenia składników.
Z ciasta uformować kulę (dłońmi maczanymi w oliwie) i przełożyć do miski przesmarowanej oliwą, przykryć i odstawić na ok.20 minut do podwojenia objętości. Ciasto bardzo szybko wyrasta. Ja swoje zbijałam po 20 minutach i wyrastało jeszcze raz (byłam zajęta czym innym...).
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na podsypany maką blat, obtoczyć delikatnie w mące, podzielić na dwie części. Z każdej części uformować jakby walec. Słaszczyć go lekko, odcinać nożem kawałki, każdy kawałek przeciąć jeszcze na pół lub na 3 części, w zależności jakie duże mają być nasze bułki. Mnie zależało na w miarę małych, takich na dwa kęsy. Kawałki odkładać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Odstawić na ok.10-15 minut do napuszenia.
Blachę wstawić do piekarnika nagrzanego do 220*C i piec ok.12 minut na programie góra-dół, następnie przełączyć na termoobieg i dopiec jeszcze ok.2-3 minuty.
Ciabattki są mięciutkie, puszyste i pyszne...;-)
Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz