Przepis znalazłam tutaj.
Składniki:
-200g mąki orkiszowej pełnoziarnistej typ2000
-100g mąki żytniej pełnoziarnistej typ2000
-100g mąki żytniej chlebowej typ720
-170g zakwasu żytniego (u mnie pełnoziarnisty)
-1 łyżeczka soli
-10-12g drożdży
-1/3 łyżeczki cukru trzcinowego (nie trzeba)
-ok. 230ml wody
-2 łyżki oliwy
-2 łyżki ziaren (dynia, słonecznik itp.)
Zakwas wymieszać z wodą i drożdżami. Dodać oliwę, sól i cukier i stopniowo wsypywać mąkę. Wyrobić gładkie ciasto, na końcu dodając pestki dyni. Ciasto przełożyć do miski wysmarowanej oliwą, przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na około godzinę. Ciasto powinno podwoić swoją objętość. Kiedy ciasto wyrośnie, delikatnie posmarować wnętrza dłoni oliwą i odrywając kawałki ciasta formować bułeczki. Bułeczki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zostawiając między nimi około 4 cm odstępy. Piekarnik nagrzać do 230 stopni C. Wstawić bułeczki i piec około 12 minut- do zrumienienia. Bułeczki urosną sporo jeszcze w piekarniku. Po upieczeniu ostudzić na kratce.
Smacznego!:)
Miałam obawy czy uda mi się upiec tak piękne bułeczki...i jak się okazało, to wcale nie jest trudne. Wyszły jak z obrazka. Są przepyszne! Jestem fanką tych bułeczek! Kajzerki będą następne..Grażyna:)
OdpowiedzUsuń