MAKOWIEC NA KRUCHYM ORKISZOWYM SPODZIE Z KRUSZONKĄ

   Przepis na makowiec idealny - dla moich domowników oczywiście. Kruche ciasto, dużo wilgotnego maku, orzechów,migdałów, kruszonka...po prostu cudo. U nas nigdy go dość. Może dlatego, że pieczony bywa tylko dwa razy do roku: Obowiązkowo na gwiazdkę i drugi raz  jako wersja "testowa", na próbę - czy na pewno wyjdzie... ( to sugestia mojego męża, który makowce wprost uwielbia).

My bardzo lubimy chrupiące kawałki orzeszków w farszu, dlatego dodaję migdały zmielone a orzeszki laskowe tylko pokruszone. Ciasto, które z każdym kolejnym dniem smakuje jeszcze lepiej.
Mam nadzieję, że zasmakuje również i Wam . :-) Proszek do pieczenia i cieście i w farszu makowym można pominąć. Ostatnio piekłam bez dodawania proszku i nie widzę zbytniej różnicy.

Składniki na kruche ciasto:
- 550g mąki orkiszowej typ750      (lub 500g orkisz.typ700, lub 500g pszennej tortowej)
- 100g ksylitolu(lub cukru)
- 5 żółtek
- 250g zimnego masła
- łyżeczka proszku do pieczenia (nie trzeba)
- cukier waniliowy

Z mąki, cukru, masła i żółtek zagnieść kruche ciasto. Około 1/2  wyłożyć na dno blaszki wyłożonej papierem i wykleić spód. Resztę zostawić na kruszonkę.
Można schłodzić w lodówce (po wyklejeniu blaszki), ale nie jest to konieczne, gdy użyjemy b.zimnego masła.

Masa makowa:
- 500g maku (najlepiej mielony)
- 5 jajek (osobno białka i żółtka)
- pół kostki masła - 125g
- jeden słoik powideł (około 300g)
- olejek migdałowy (kilka kropli)
- bakalie- według uznania( ja daję 80g mielonych migdałów i około 80g orzechów potłuczonych na drobne kawałki lub mielonych)
- niepełna szklanka ksylitolu (lub cukru)
- 2 łyżki miodu (można zastąpić ksylitolem)
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- szczypta proszku do pieczenia (nie trzeba)

Jeżeli używamy maku w całości to zalewamy go wrzącą wodą i gotujemy na małym ogniu około 20 minut. Następnie należy go ostudzić, przecedzić i przepuścić dwa razy przez maszynkę.
Jeżeli używamy maku mielonego (jest taki do kupienia, bez żadnych dodatków. Ja tylko takiego używam już od kilku lat ) zalewamy go gorącą wodą w ilości  pół litra wody na pół kilo maku. Dokładnie mieszamy i odstawiamy do wystygnięcia.
Masło należy roztopić. Mak utrzeć z ksylitolem (lub cukrem i miodem), dodawać stopniowo żółtka, powidła, łyżeczkę mąki ziemniaczanej, szczyptę proszku do pieczenia, kilka kropli olejku migdałowego i przestudzone masło. Na samym końcu dodać bakalie i ubite na sztywno białka jaj. Delikatnie wymieszać i wyłożyć na wyłożony na blaszce spód. Resztę kruchego ciasta rozkruszyć jako kruszonkę.

Piec w nagrzanym uprzednio piekarniku około 40-50 minut w temp. 180* C bez termoobiegu, tylko góra-dół (jak z termoobiegiem to krócej). Do pieczenia używam zawsze ciemnych blaszek- to skraca czas pieczenia.
Po przestudzeniu wierzch można delikatnie polukrować. Lukier przygotować z mielonego cukru trzcinowego, kremówki i kilku kropel olejku migdałowego.

Przepyszny, bardzo wilgotny i długo pozostaje świeży!

Smacznego!:)