Po chlebie orkiszowym
pełnoziarnistym, który piekłam poprzednio przyszła kolej na następny "eksperyment". Tym razem na chleb z mąki jasnej- taki ostatnio preferuje moja rodzinka, to chyba po latach jadania chleba z mąki pełnoziarnistej... Mam nadzieję, że to tylko chwilowa odmiana, choć z drugiej strony ten chlebek i tak zdrowszy jest od tego sklepowego.